Blog

Po co wykonuje się iniekcje doszklistkowe? Wskazania do iniekcji

Zastrzyki do gałki ocznej – dokładniej do ciała szklistego – brzmią poważnie, ale dla wielu pacjentów są to zabiegi dosłownie ratujące wzrok. Podanie leku bezpośrednio do wnętrza oka pozwala dotrzeć do siatkówki, czyli tej warstwy, która odpowiada za ostre i szczegółowe widzenie. Co kluczowe, iniekcja doszklistkowa omija barierę krew-siatkówka, dzięki czemu substancja czynna działa tam, gdzie powinna, z odpowiednią siłą i szybkością. W efekcie to obecnie najskuteczniejsza metoda leczenia wielu schorzeń siatkówki, zwłaszcza tych przebiegających z obrzękiem lub nieprawidłowym wzrostem naczyń.

Czym jest iniekcja doszklistkowa i dlaczego działa?

Iniekcja doszklistkowa polega na wprowadzeniu niewielkiej ilości leku do ciała szklistego bardzo cienką igłą. Zabieg wykonuje się w znieczuleniu miejscowym w kroplach, dlatego pacjent nie odczuwa bólu – najwyżej delikatny, kilkusekundowy ucisk. Taka droga podania ma przewagę nad tabletkami czy kroplami – stężenie leku w obrębie siatkówki jest dużo wyższe, a efekt terapeutyczny bardziej przewidywalny. Dzięki temu można skutecznie zahamować proces chorobowy, ochronić komórki światłoczułe i w wielu przypadkach realnie poprawić jakość widzenia.

Leczenie zwykle ma charakter cykliczny. W praktyce oznacza to serię zastrzyków w odstępach około 4-6 tygodni, z regularnymi kontrolami okulistycznymi. Celem jest spowolnienie lub zatrzymanie postępu choroby i długofalowa ochrona funkcji widzenia. W części wskazań – zwłaszcza przy wcześnie rozpoczętej terapii – możliwa jest także poprawa ostrości wzroku i zmniejszenie zniekształceń obrazu.

Wskazania – kiedy zastrzyk do ciała szklistego ratuje wzrok?

Najczęstszym powodem kwalifikacji do iniekcji doszklistkowych są choroby siatkówki. U osób starszych dominuje wysiękowa postać zwyrodnienia plamki związanego z wiekiem (AMD). W tej chorobie powstają nieprawidłowe, nieszczelne naczynia pod siatkówką, które przeciekają i uszkadzają plamkę odpowiedzialną za widzenie centralne. Podanie leku anty-VEGF w formie iniekcji pozwala zablokować sygnały stymulujące te patologiczne naczynia, ograniczyć obrzęk i zatrzymać proces pogarszania widzenia.

Drugą dużą grupę stanowią powikłania cukrzycy – cukrzycowy obrzęk plamki (DME) oraz proliferacyjna retinopatia cukrzycowa. Uszkodzone przez hiperglikemię naczynia siatkówki tracą szczelność, co prowadzi do przewlekłego obrzęku i spadku ostrości wzroku. W takich sytuacjach iniekcje anty-VEGF lub steroidów zmniejszają obrzęk i stabilizują obraz kliniczny, a u części chorych poprawiają widzenie. Podobny mechanizm wykorzystuje się w leczeniu obrzęku plamki po zakrzepie żyły środkowej siatkówki (CRVO) lub jej gałęzi (BRVO) – tu również celem jest szybkie ograniczenie przesiąkania i ochrona plamki.

W określonych wskazaniach stosuje się też preparat o działaniu enzymatycznym (Jetrea/ocriplazmina) w zespole trakcji szklistkowo-plamkowej (VMT) oraz we wczesnym stadium pełnościennego otworu plamki (FTMH). U części pacjentów pozwala to uniknąć lub odroczyć leczenie operacyjne, rozluźniając nieprawidłowe połączenia między szklistką a plamką.

Jakie leki podajemy? Anty-VEGF, steroidy i leki przeciwzakaźne

Dobór leku zależy od konkretnej choroby i obrazu badań. Najczęściej stosujemy preparaty z grupy anty-VEGF (np. Eylea, Lucentis). Hamują one tworzenie się i przeciekanie nieprawidłowych naczyń krwionośnych w siatkówce. To obecnie standard leczenia w wysiękowym AMD, cukrzycowym obrzęku plamki (DME) oraz w obrzękach po zakrzepach żylnych siatkówki. Lucentis (ranibizumab) ma rejestrację m.in. w wysiękowym AMD, DME oraz w obrzęku plamki przy CRVO/BRVO. Eylea (aflibercept) ma bardzo podobne wskazania i – przy odpowiednim schemacie podań – pomaga poprawić i utrzymać ostrość widzenia.

Gdy w obrazie klinicznym dominuje stan zapalny, sięgamy po steroidy. Mają silne działanie przeciwzapalne i szybko zmniejszają obrzęk siatkówki. Inaczej postępujemy w przypadku zakażeń wnętrza oka – wtedy podajemy antybiotyki lub leki przeciwgrzybicze bezpośrednio do ciała szklistego. To sytuacje pilne, w których liczy się szybkie podanie leku, bo od tego zależy rokowanie. Przy trakcji szklistkowo-plamkowej (VMT) zastosowanie ma Jetrea (okryplazmina) – syntetyczna forma enzymu plazminy. Podana doszklistkowo może „rozluźnić” nieprawidłowe połączenia między szklistką a plamką, zmniejszyć pociąganie tkanek i tym samym ograniczyć ryzyko powstania lub nasilenia otworu plamki.

Perspektywa pacjenta – krótki zabieg, długofalowe korzyści

Największe obawy budzi zwykle samo słowo „zastrzyk”. W praktyce pacjenci opisują iniekcję jako krótki, niebolesny zabieg z towarzyszącym uczuciem nacisku, ale bez kłucia znanego z iniekcji do żyły czy mięśnia. Komfort zapewniają krople znieczulające, delikatna technika oraz krótki czas procedury – liczone minuty, nie godziny. Ważne jest też to, że efekt leczenia oceniamy nie tylko subiektywnie, ale i obiektywnie, wykorzystując m.in. optyczną koherentną tomografię siatkówki (OCT). Dzięki temu można precyzyjnie dostosować odstępy między podaniami i wcześniej wychwycić nawroty obrzęku.

Iniekcje doszklistkowe stały się filarem współczesnej okulistyki, bo pozwalają działać tam, gdzie rozstrzyga się los widzenia – w obrębie plamki i siatkówki. To terapia planowana, monitorowana i przewidywalna, dzięki czemu można realnie wpływać na przebieg choroby i utrzymać samodzielność w codziennym życiu. Kluczowe jest jednak, by nie zwlekać z diagnostyką i rozpoczęciem leczenia – szczególnie, gdy pojawiają się pierwsze sygnały ostrzegawcze, takie jak zamazane centrum obrazu, falowanie linii czy nagła trudność w czytaniu. W Laguna Medical prowadzimy kompleksową kwalifikację, indywidualnie dobieramy terapię oraz zapewniamy pełną opiekę przed, w trakcie i po zabiegu – tak, aby leczenie było zarówno skuteczne, jak i komfortowe dla pacjenta.